Pokemony

Latias

Atakuje was geodude.

Pavcio

Pędź Exequte!! Hipnoza potem wrzawa... a następnie zapora na zmianę z wrzawą JUŻ!!...

Latias · Wysłany: Pią 19:09, 02 Mar 2007 Temat postu:

Execute uśpił geoduda ale kiedy użył wrzawy geodude się obudził i schował się pod ziemie.

Pavcio · Wysłany: Pią 20:07, 02 Mar 2007 Temat postu:

idź(cie te głowy) za min pod ziemią i tam wekonajchie atak azpory i nasyępnie wrzawy

Latias · Wysłany: Nie 19:22, 04 Mar 2007 Temat postu:

Idzie.Niema go, niema go i....niema. Nagle exequte wylatuje z dziury! Gdy spada widzisz, że jest @_@.

Pavcio · Wysłany: Pon 10:45, 05 Mar 2007 Temat postu:

O nie!!...wracaj...

Pędź Ghastly!! Hipnoza a potem polizanie!!...

Latias · Wysłany: Pon 18:16, 05 Mar 2007 Temat postu:

-Gastly wyszedł ale...nie wiedział kogo ma atakować!

CR?

Pavcio · Wysłany: Pon 21:14, 05 Mar 2007 Temat postu:

Ah... Ghastly czy możesz przeniknąć przez ziemię i tak zaatakować przeciwnika??

Latias · Wysłany: Śro 18:05, 07 Mar 2007 Temat postu:

Wleciał i wyleciał.
-Gasss, gas gas gas,..tlyyyyy...gatlyyy-ZAczął mówić pokemon pokedex tłumaczył "Tam w dole jest wiele tuneli.... nie wiem ile....ze wszystkich dochodzą dziwne odgłosy....".

Pavcio · Wysłany: Śro 23:01, 07 Mar 2007 Temat postu:

<no to jesteśmy w kropce...> pomyślałem...

Co by tu zrobić... żaden z moich pokemonów nieumie nurkować do ziemi... co można teraz zrobić ?? {pytam sie Angeli}

Latias · Wysłany: Pią 14:46, 09 Mar 2007 Temat postu:

-Yyyy....-Angel patrzy na ciebie jak na idiote-Pzecierz tu jest dziura ma najwyżej półtorej metra.

Pavcio · Wysłany: Pią 15:41, 09 Mar 2007 Temat postu:

dobra zostawiamy go... wracaj ghastly...

To gdzie idzimy??

Latias · Wysłany: Pią 15:48, 09 Mar 2007 Temat postu:

-Przed siebie.-Mówi Angela.

Pavcio · Wysłany: Pią 15:50, 09 Mar 2007 Temat postu:

no to chodźmy...

Latias · Wysłany: Pią 15:58, 09 Mar 2007 Temat postu:

Wyszliście. Podchodzi do was dziewczyna.
-Widzieliście Cleffy?! Widzieliście?! Gdzie one są?! Gadać!!-Mówi.

Pavcio · Wysłany: Pią 16:01, 09 Mar 2007 Temat postu:

Ejjj.... spokojnie ...

co jej powiemy?? a jeśli to złodziejka??<Pytam sie Angeli>

Latias · Wysłany: Pią 17:42, 09 Mar 2007 Temat postu:

Angela już poszła z dziewuchą do jakini są przy wejściu.

Pavcio · Wysłany: Pią 20:26, 09 Mar 2007 Temat postu:

Dobra to wy idźcie a ja zostanę z moimi pokemonami...

Pędźcie Ivysaur , Shiny Magikarp , Pidgeotto , Quilava , Ghastly , Exeggcute...

Potrenujcie sobie ale najpierw... Ivysaur zetnij Trawę jak kosiarka...

Quilava Ty wypal dziurę w ziemi i dokop<dopal> sie do Wody...

a jak już będzie woda to niech magikarp tam wskoczy i niech pływa...

Ivysaur ty trenujesz z Pidgeotto unikając ataku tornada

Magikarp jak będzie miał gdzie pływać to niech używa Pchnięcia na exeggcute i niech exeggcute robi uniki...

Quilava ty rób uniki przed atakami hipnozy ghastly'ego , a ghastly niech atakuje dokuczaniem , polizaniem orac cieniem nocy a quilava niech unika...

Trenujcie!!.!!.!!.!!...

Latias · Wysłany: Sob 13:51, 10 Mar 2007 Temat postu:

Quilava chciała wypalić dziure ale...piach zamienił się w szkło.

Pavcio · Wysłany: Sob 14:08, 10 Mar 2007 Temat postu:

hmm... skoro się zrobiło szkło to inaczej zrobimy...

Ivysaur zetnij większą powieszchnię trawy...

Quilava zamień tą powieszchnię w szkło... doczekajcie chwilę i możecie się ślizgać na szkle<można poniewasz jest nieoszlifowane>...

Latias · Wysłany: Sob 15:28, 10 Mar 2007 Temat postu:

No i się śilzgają oprucz magikarpia, który jest rybą i...no cóż...dusi się bez wody. Za "trening" w postaci robienia szkła dostaje 5% więzi i 30% EXP.

Pavcio · Wysłany: Sob 21:19, 10 Mar 2007 Temat postu:

Hmm... co można z tobą zrobić...

Jeśli jest tu woda to proszę ghastly'ego żeby zlokalizował wodę a jak znajdzie to niech pokaze gdzie to tam wszyscy pójdziemy...

Latias · Wysłany: Nie 19:39, 11 Mar 2007 Temat postu:

Jest ale...2 km stąd.

Pavcio · Wysłany: Nie 23:23, 11 Mar 2007 Temat postu:

No to ruszamy w drogę Smile

Schowałem wszystkie poki i ruszyłem najpierw w stronę jaskini żeby ostrzedz dziewczyny że inę nad wodę a następnie kieruję się w stronę źrudła...

...

Gdy już będę przy źrudle to wypuszczam wszystkie pokemony i (shiny)magikarp'ia żeby się popluskał w wodzi Wink

Latias · Wysłany: Pon 10:52, 12 Mar 2007 Temat postu:

Prawie wszystkie sie pluskały, bo Quilava się boi wody.

Pavcio · Wysłany: Pon 15:26, 12 Mar 2007 Temat postu:

Hmmm... Quilava a może ty pobiegasz sobie za ghastly'im... Co ghastly?? jak chcecie się bawcie <Tylko sobie krzywdy niezróbcie...>

Latias · Wysłany: Pon 18:07, 12 Mar 2007 Temat postu:

Pokemony bawią się. Słońce powoli zachodzi.

Pavcio · Wysłany: Pon 19:46, 12 Mar 2007 Temat postu:

no dobrze ile jeszcze chcecie sie bawić?? 2godz.?? ile?? bo trzeba iść spać...

Latias · Wysłany: Śro 17:57, 14 Mar 2007 Temat postu:

Im to obojętne.

Pavcio · Wysłany: Śro 18:49, 14 Mar 2007 Temat postu:

No to bawcie sie jeżcze 2h i idziemy spać...

Latias · Wysłany: Czw 17:45, 15 Mar 2007 Temat postu:

Mineły 2 godziny. Pokemony położyły się na trawie.

Pavcio · Wysłany: Sob 20:36, 17 Mar 2007 Temat postu:

A Magikarp?? Też na trawie??... chybaw źrudle ...

Powiedziałem Dobranoc Stworkom i poszedłem spać...

Latias · Wysłany: Sob 20:48, 17 Mar 2007 Temat postu:

Rano obudziłeś się i zauważyłeś, że nie ma quilavy. Dookoła jest dużo spalonej trawy.

Pavcio · Wysłany: Nie 17:01, 18 Mar 2007 Temat postu:

Ojeju!!...

Ghastly Zlokalizuj proszę Quilava'ę...

Latias · Wysłany: Pon 7:26, 19 Mar 2007 Temat postu:

Jest za daleko.

Pavcio · Wysłany: Pon 17:27, 19 Mar 2007 Temat postu:

Ale Gdzie konkretnie!!...(Powiedziałam ze złością... :[)

Latias · Wysłany: Pon 17:31, 19 Mar 2007 Temat postu:

Gastly nie umie aż tak daleko okreśić.

Pavcio · Wysłany: Pon 21:57, 19 Mar 2007 Temat postu:

Hmm...

Pidgeotto To ty wzbij sie i szukaj go z powietrza... Ivysaur Ty pogadasz z rużnymi pokemonami trawiastymi i im podobnymi czy niewiedzą ci się stało...

Magikarp poszukaj w wodzie...

Do Roboty!!... Powodzenia <a ja idę szukać po między skałami..> za jakieś 3h spotykamy się przy tym jeziorku...

<biorę ze sobą poki którym teraz nic niedałem do roboty >

SzukamY...

Latias · Wysłany: Śro 8:12, 21 Mar 2007 Temat postu:

Ty nic nie znalazłeś. Gdy poszedłeś do jeziorka pokemony już tam były.

Pavcio · Wysłany: Śro 16:41, 21 Mar 2007 Temat postu:

I jak znaleźliście go?? <pytam ze zdenerwowaniem>

Latias · Wysłany: Śro 18:42, 21 Mar 2007 Temat postu:

-Geot geottto, pid, pid-powiedział pidgeotto.
-Vy vy sauur.Ivy vy.Sauuuuuuuuuuuuur.-Powiedział ivysaur.
-Magi karp karp-Powiedział Magikarp. Zobaczyłeś, że coś trzyma w pysku.

Pavcio · Wysłany: Śro 18:45, 21 Mar 2007 Temat postu:

Magikarp pokaz co masz w pyszczku...

<mówiąc to zabieram rzecz od pokemona...>

Latias · Wysłany: Śro 18:47, 21 Mar 2007 Temat postu:

Wygląda to jak kawałek sieci. Na końcu jest przypalona.

Pavcio · Wysłany: Śro 18:49, 21 Mar 2007 Temat postu:

Ghastly...

Zlokalizuj w promieniu 10km coś związane z tym kawałkiem sieci.. <proszę>

Latias · Wysłany: Śro 18:55, 21 Mar 2007 Temat postu:

Zlokalizował inny kawałek

Pavcio · Wysłany: Śro 19:00, 21 Mar 2007 Temat postu:

Hmm... niech będzie idziemy w tamtą stronę gdzie skrawek... a Ghastly niech lokalizuje następne inni niech opsrewują czy czegoś niema na bokach...

Latias · Wysłany: Śro 19:15, 21 Mar 2007 Temat postu:

Znalazłeś kolejny. Drogę "oznaczała" wypalona trawa. W końcu znalazłeś resztę sieci. Pokemony nic nie zauważyły. Doszliście do rozwidlenia. Są 4 drogi zwykłę + Jedna droga z wypalonych liści.

CR?

Pavcio · Wysłany: Pią 17:08, 23 Mar 2007 Temat postu:

hmm... no to idziemy tą wypalonych liści...

<najpierw prawdzam czy liście są jeszcze gorące jak nie to idziemy po zwęglonej ścieżce > magikarp wracaj do pokeballa<i schowałem stworka>

Latias · Wysłany: Pią 19:56, 23 Mar 2007 Temat postu:

Nie są. Idziecie, idziecie, idziecie i.....dalej idziecie. Nagle atakuje was Hoothoot

Pavcio · Wysłany: Pią 21:38, 23 Mar 2007 Temat postu:

Pędź Qu...

ojej ...

Pędź Ghastly przekonaj przeciwnika że niejesteśmy źli...